Profesjonalnie zaprojektowany oraz zbudowany system pozwalający na zagospodarowanie wody deszczowej daje możliwość korzystania z dobrodziejstwa natury przez długie lata. Jednak aby system był z jednej strony wydajny, z drugiej zaś ekonomiczny w eksploatacji, na etapie planowania należy dokładnie rozważyć kwestię pojemności zbiornika retencyjnego.
Metody obliczania najbardziej optymalnego rozwiązania w sposób podstawowy możemy podzielić na metody szczegółową oraz uproszczoną.
Na początku należy jednak dokonać rozróżnienia na systemy ogrodowe, domowe i domowo-ogrodowe. Dla każdego z nich produkuje się bowiem zbiorniki o innych wielkościach. Przy ustalaniu wielkości zbiorników do każdego z systemów o charakterze uproszczonym pod uwagę bierze się minimalną powierzchnię dachu (w metrach kwadratowych), a wielkość zbiorników podaje w litrach. W systemie ogrodowym istotna jest powierzchnia ogrodu, która ma być nawadniana (w metrach kwadratowych), natomiast w systemie domowym – ilość mieszkańców (system musi być wydajny na tyle, by obsłużyć wszystkich domowników). W systemie domowo-ogrodowym uwzględnia się oba te parametry. Metoda uproszczona oszacowania potrzebnej wielkości zbiornika retencyjnego polega na skorzystaniu z gotowych tabel, które podają producenci systemów.
Na czym polega metoda szczegółowa?
Jeśli jednak zależy nam na precyzyjnym wyliczeniu wielkości zbiornika retencyjnego, powinniśmy sięgnąć po metodę szczegółową. Do tego celu będziemy potrzebować kilku danych.
Po pierwsze – rzut poziomy powierzchni dachu. Pod uwagę bierzemy tylko te części, z których deszczówka faktycznie będzie spływała do zbiornika.
Po drugie – współczynnik spływu. Jest to wartość informująca o tym, jaka część całej spadającej na dach wody może trafić do zbiornika. Ustala się ją na podstawie rodzaju pokrycia dachowego i kąta nachylenia dachu. Najmniejszy współczynnik spływu wynosi 0,3-0,4 i dotyczy on dachów zielonych, natomiast największy to 1 i – jak pokazuje praktyka – przyznaje się go dachom z blachy, dachówki ceramicznej i betonowej.
Po trzecie – lokalizacja budynku, z którego odprowadzana będzie woda deszczowa. Od geograficznego położenia w ogromnej mierze zależy przecież to, ile deszczu należy spodziewać się w ciągu roku. Aby określić ten parametr, należy skorzystać z map ukazujących dane o średniej rocznej sumie opadów ustalonej na podstawie wieloletniej obserwacji.
Wszystkie powyższe wielkości należy przez siebie pomnożyć. Wynik to roczny uzysk wody z instalacji. W następnym kroku pod uwagę bierzemy wspomnianą liczbę domowników oraz urządzenia i czynności, do obsługi których wykorzystywane mają być wody opadowe (np. spłuczka w toalecie, pralka itp.). Szacowane zużycie na każdy z obszarów mnożymy przez liczbę domowników. W ten sposób dowiadujemy się, jakie jest nasze całkowite roczne zapotrzebowanie na wodę.
Potrzebną wielkość zbiornika obliczymy z następującego wzoru: ((roczny uzysk wody + roczne zapotrzebowanie na wodę)/2) x (21 dni/365). Otrzymany wynik zawsze należy zaokrąglić w gorę do pełnej liczby, np. z 4200 litrów do 5 tysięcy litrów. Dopiero ta liczba stanowi optymalną pojemność zbiornika do gromadzenia deszczówki.